Szef NATO wymienił trzy błędy Putina. Oczekuje dalszego dozbrajania Ukrainy
Sekretarz Generalny NATO rozmawiał z niemieckimi mediami, dlatego już na początku pochwalił decyzję kanclerza Scholza o wysłaniu Ukraińcom wozów bojowych Marder. Przyznał, że są to ważne gesty i zaznaczył, że oczekuje ich więcej w najbliższej przyszłości. O konkretnych propozycjach chciałby usłyszeć już 20 stycznia, podczas spotkania w amerykańskiej bazie Ramstein w Niemczech.
Stoltenberg: Rosja zeszła z drogi współpracy
— Jesteśmy w kluczowej fazie wojny. Trwają zacięte walki. Dlatego ważne jest, abyśmy uzbroili Ukrainę w broń, której potrzebuje, aby zwyciężyć – i przetrwać jako niepodległy naród. Może to zabrzmieć paradoksalnie, ale wsparcie militarne dla Ukrainy to najszybsza droga do pokoju – mówił. — Po zakończeniu zimnej wojny wierzyliśmy w pokojowy świat i w możliwość zbudowania konstruktywnych relacji z Rosją. Wojna na Ukrainie dowodzi, że Rosja zeszła z drogi współpracy – dodawał Stoltenberg.
Zdaniem szefa Sojuszu Północnoatlantyckiego, Władimir Putin popełnił co najmniej trzy podstawowe błędy: Nie docenił Ukrainy, nie docenił NATO i przecenił siłę własnej armii. Zaznaczył jednak, że wszystko to nie wystarczyło dotąd do pokonania oddziałów okupanta. – Nie wolno nam lekceważyć Rosji. (…) Braki w morale i wyszkoleniu Rosjanie nadrabiają liczebnością. I pokazali, że są gotowi ponieść ciężkie straty, aby osiągnąć swoje cele – stwierdził.
Szef NATO: Jeśli Rosja wygra, wyśle wiadomość do autokratów
— Jeśli prezydent Putin wygra, wiadomość dla innych autokratów będzie taka, że łamanie prawa międzynarodowego oraz suwerenności niezależnego, demokratycznego kraju opłaca się. Dlatego nie możemy pozwolić mu wygrać i powinniśmy dalej wspierać Ukrainę. Musimy być po właściwej stronie historii, po stronie demokracji i wolności – podkreślał Stoltenberg.